Złota jesień czy starość?
Nie mam nic przeciwko starzeniu – siwe włosy, słabnący wzrok i słuch, zmarszczki, zwiotczała skóra tu i tam – taka jest przecież kolej rzeczy. Ponadto, gdy ktoś zapragnie korekty wyglądu, jest na to sposób. Obecna medycyna estetyczna i chirurgia plastyczna dają sobie nieźle radę z wieloma objawami starzenia, lecz czasu niestety nie cofną.
Jednak pomimo mojego pozytywnego nastawienia do starzenia, to tęsknię za energią, której młodzi ludzie tak często nie doceniają i uważają za coś oczywistego.
Gdy jesteśmy młodzi, nie myślimy o starości i jest ona dla nas odległa o całe lata świetlne, tak bardzo, że wydaje się prawie nierealna. I tak już jest, taka jest prawidłowość. Każdy z nas żyje pełną piersią, pełen energii, zapału i radości życia. Tak trwa do momentu, gdy nagle zauważasz, że szybciej zaczynasz się męczyć, a czynności, które wykonywałeś w mig, teraz wykonujesz o wiele wolniej.
I właśnie wtedy, gdy zaczynasz doceniać energię, której już masz coraz mniej, to jest właśnie ten moment, w którym okazuje się, że twój czas minął.
I coraz częściej, siedząc przy stole lub pracując w ogrodzie, łapiesz się na tym, że ktoś inny, o połowę młodszy od ciebie wykonuje całą robotę z taką energią i zapałem jak ty kiedyś. Ot , taka jest kolej rzeczy, takie jest życie. „Nie udała się Panu Bogu starość”. „Starość to nie radość”. Powiedzenia te są mocno zakotwiczone w naszej codzienności. Bowiem starość każdemu kojarzy się z chorobą, nieudolnością, demencją i przypomina o przemijaniu.
A może nie jest aż tak źle? Owszem, fakt, tracimy blask i światło, dopada nas więcej dolegliwości. Jednocześnie jest to także czas, w którym nie musimy się już sprawdzać i nikomu udowadniać, jaki to z nas dobry pracownik, mąż/żona, kochanek/kochanka, obywatel. To już za nami. Teraz luzik, teraz martwią nas inne sprawy.
Nie piszę ( na razie) o chorobach i problemach ze służbą zdrowia – bo to całkiem inna bajka, ale o spojrzeniu na świat i życie, które wciąż ma nam wiele do zaoferowania. Dopóki więc nasze zdrowie i finanse pozwalają nam na aktywność powinniśmy to wykorzystać. Ponieważ możemy zgnuśnieć siedząc na kanapie z pilotem od telewizora w ręce.
Tylko od nas zależy, jak przeżyjemy naszą przyszłość.
To my, chociaż już nie młodzi, również powinniśmy mieć plany i marzenia.
Jest wspaniale, gdy mamy obok siebie kochaną i bliską osobę, która towarzyszy nam w codzienności. Zapewne nie każdy to docenia, a zapewniam – to ogromne szczęście. Obok nas żyją także osoby, które są samotne.
Temat tak zwanej bezpańskiej starości jest chyba jeszcze bardziej niechcianym tematem, niż temat o starości w ogóle. Osób starszych, które nie mają bliskich i często gubią się w tym nieuchronnym dla każdego z nas starzeniu się, jest całkiem spora grupa. I na pewno w jednym zdaniu nie da się zamknąć tego tematu.
Przytoczę fragment tekstu z tygodnika „Polityka” poruszającego ten temat.
( http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1607311,1,starosc-bez-bliskich-bez-pieniedzy-bez-sensu.read )
„ …Świat szykuje się po swojemu na bezpańską starość. Zachód oferuje już starości czujniki ruchu: można niedołężnego zaczipować, zdalnie śledzić wzór jego codziennej aktywności i interweniować w razie odstępstwa od normy. Japończycy czekają na pierwsze roboty zdolne do zhumanizowanych interakcji. My mamy koperty w lodówce, coś jak blaszany nieśmiertelnik na szyi żołnierza. Od roku są rozdawane w urzędach miejskich….”
„ W kopertę włożyć karteczkę. Na karteczce zapisać PESEL, przebyte choroby, zażywane leki, skłonności do uczuleń, numer telefonu – do kogokolwiek. Koperty mają ułatwić akcje ratunkowe. Na „Kopertę życia” najlepsza jest lodówka, jako miejsce rozpoznawalne, bo stoi w każdym domu…”
Amazing! This blog looks exactly like my old one!
It’s on a entirely different topic but it has pretty much the
same layout and design. Wonderful choice of colors!
Thank you very much. I am nice and I am surprised that such a collision has occurred. I am curious about what topic was your blog?
First of all I would like to say terrific blog!
I had a quick question that I’d like to ask if you do not mind.
I was interested to find out how you center yourself and
clear your head before writing. I have had difficulty clearing my thoughts in getting my thoughts out.
I do take pleasure in writing but it just seems like the first
10 to 15 minutes are generally wasted just trying to
figure out how to begin. Any recommendations or tips?
Kudos!
Nice, thank you.
Sometimes it lasts and nothing comes to my mind. But something I see on the street or hear suggests an idea.
Fantastic beat ! I wish to apprentice while you amend your site, how could
i subscribe for a blog site? The account aided me a acceptable
deal. I had been tiny bit acquainted of this your
broadcast provided bright clear concept
Nice, thank you.
Great article.
Nice, thank you.
What’s Going down i am new to this, I stumbled upon this I have found It positively
useful and it has helped me out loads. I’m hoping to contribute & aid other users like its helped me.
Good job.
Nice and thank you for visiting.
Unquestionably believe that which you stated. Your favorite
justification seemed to be on the web the simplest thing to be aware of.
I say to you, I definitely get annoyed while people think about worries that they plainly do not know about.
You managed to hit the nail upon the top and defined out the whole thing without
having side effect , people can take a signal.
Will likely be back to get more. Thanks
Well, life is a strange journey and it is not always fun.
Thank you for your visit
mama bear shirt
Pretty! This was a really wonderful post. Thank you for your provided information.
Thank you very much.